Bez dobrej anteny nawet najlepszy odbiornik nic nie będzie słyszał. Na teraz do podwieszania anten wykorzystuję dom, drzewo i wędkę. Deltę na 20m mam rozciągnięta od budynku do drzewa, na drzewie mam zawieszone roli do szybkiego naciągu anten. Zasilanie delty od dołu. Niestety przy takim zawieszeniu antena jest dosyć nisko nad ziemią, ale to jak słuchać nie przeszkadza. Bardzo tanie wykonanie skutecznej anteny. Na 80m mam dipol 2x20m z symetryzatorem od drzewa, poprzez komin na drugą stronę działki do wędki w płocie. Na zimę planuję powiesić jeszcze antenę na 40m. W wersji blokowej stawiałem tyczkę z tworzywa na dachu i rozciągałem na niej pętlę w formie rombu z zasilaniem od dołu, druga wersja trochę gorsza to wędka z balkonu (ja miałem na 2 piętrze), a na wędce podwieszałem trójkąt, zasilany z boku od balkonu (mniej skuteczna na DX).
Witam Szanownych Kolegów,
Pozwolę sobie na pewną uwagę dotyczącą przepisów związanych ze stawianiem anten na dachach wielorodzinnych budynków. Gdybym się w jakimś aspekcie mylił, to proszę o skorygowanie mojej wypowiedzi. Uważam, że przepis zabraniający wieszania anten pomiędzy budynkami jest krótko mówiąc nie trafiony. Komu może przeszkadzać jakiś drut skoro wisi wysoko i znalazł się tam za zgodą właścicieli obiektów? Domyślam się, że to jest raczej "równanie" do przysłowiowego europejskiego ogórka czy banana. Są ludzie dla których poprawność polityczna jest niczym religia. Bardzo przepraszam za swój ostry komentarz ale stoi za tym przekonanie, że wielu z naszych Kolegów rezygnuje z krótkofalarstwa tylko dlatego, że natrafiają na bariery uniemożliwiające ustawienie anteny. Decydenci, wprowadzający podobne ograniczenia nie przejmują się tym, że krótkofalowcy są ludźmi niezwykle kreatywnymi, i że należą oni do tej części społeczeństwa, której jeszcze coś się robić chce. Przykra to tendencja ale nie dotyczy ona tylko Polski. W skrócie można problem ująć: "niech się wieś spali ale porządek musi być".
Pozdrawiam
wszystkich
George
Jak jest teraz nie wiem, ale ja nic takiego nie słyszałem by był jakiś przepis, żeby nie wolno było wieszać anten między blokami??? Sam miałem dipol na 80m między blokami. Ale teraz to już przeszłość. U siebie mogę robić różne eksperymenty antenowe i nikt nie zabrania. Tak dla ciekawostki dopasowanie delty na 20m - balun 1:4 symetryzujący, do anteny idzie specjalny przewód symetryczny. Antena, pomimo, że nisko wisi ma w całym pasmie SWR poniżej 1:1,3.
[
attachment=162][
attachment=163]
Piotrze,
Przepisy budowlane wyraźnie mówią, że każda konstrukcja wychodząca poza budynek ponad 3m w dowolnym kieruku wymaga zgody architekta. Na szczęście nie wszyscy architekci są do tego stopnia gorliwi, by się tego czepiać. Moja wiedza w tej sprawie oparta jest na artykule ze "ŚR" sprzed kilku lat. Być może coś się zmieniło. Tego nie wiem. Jeśli jakiś urzędnik służbista zacznie interpretować drut jako konstrukcję, to mamy wówczas tzw. "pasztet".
Pozdrawiam
Jerzy
Wg. mojej wiedzy to zgody architekta wymagana jest w przypadku naruszenia konstrukcji dachu np. postawienie masztu na trwale związanego z dachem pow. 3m, a nie przypięty drut antenowy do elementu dachu bez względu na jego długość, czy rura na antenę na opasce kominowej do 3m. Dla konstrukcji powyżej 3 m potrzebne jest zgłoszenie budowlane. Ale nie dla dipola jako anteny, który może mieć 40m między blokami. Ja robiłem obiekt budowlany na zgłoszenie i dokumenty nie wymagały podbicia nikogo z uprawnieniem, sam wykonałem całą dokumentację. Żaden architekt ci się nie przyczepi jak doczepisz coś takiego do dachu. Nie przesadzaj. Tu jest potrzebna jest tylko zgoda właściciela budynku. Ja takie zgody załatwiałem osobiście z Zarządzie Spółdzielni i nigdy nie maiłem problemu z postawieniem anteny.
Piotrze,
Optymistycznie zabrzmiała Twoja wypowiedź. Pewnie jest z tymi możliwościami postawienia anten bardzo różnie. Jak to w życiu.
Pozdrawiam
George
Załatwiaj zgodę na anteny i rozciągaj druty....
Piotrze,
Zgody na wystawienie różnych anten już od dawna posiadam. Nawet mam jedną na dachu ale nie jestem z niej zadowolony. Aktualnie kompletuję elementy masztu do rozciągnięcia półfalowego dipola na 80 m . Kiedyś pokażę zdjęcia, bo na razie jestem paskudnie przeziębiony i na dach mnie jakoś nie ciągnie.. Wątek instalowania anten rozwinąłem raczej jako problem naszych Kolegów, a nie własny. Cieszę się, że nie masz takich ograniczeń jak np. Wiesław.
Pozdrawiam
George
Witajcie.
Masz racje Jerzy, część Kolegów rezygnuje po nieprzychylnych odpowiedziach dotyczących anten. Kiedyś miałem nad blokiem antenę FD4, potem "patyk" 14AVQ, a teraz psinco. Osiedle zakładowe, wraz z mieszkańcami sprzedano prywatnemu właścicielowi. Ten odpowiedział "NIE, BO NIE". I po dyskusji. Na jakieś zawody - parę lat temu - rozwiesiłem dipol do balkonu kolegi z sąsiedniego bloku, ale "życzliwi" widzieli i powiedzieli. Teraz mam tylko na balkonie parę drutów (na pranie !!), ale to się nie stroi. Czasem wystawiam wędkę z inwerterem V, (też, bez jakiś efektów). Zacząłem robić magnetyczną fi=1200 z rury fi=32 z kondensatorem próżniowym, ale boję się ryzykować, wiedząc, że sąsiadka ma rozrusznik. Dlatego na razie pozostały sprawy konstrukcyjne. A CO !!
Może, gdybym zmienił mieszkanie na inne osiedle, to ...
Dlatego przemawia zazdrość, gdy Koledzy pokazują swoje POLA ANTENOWE !
Pozdrawiam
Wiesiek
SP9GAY
Ale odbiegamy zasadniczo od głównego tematu. A może trzeba założyć wątek: Anteny?
73 !
W
Mówisz - masz. Jest dział Anteny do naszego Plesseya. Przenosimy tam dyskusję o antenach.