Forum Grupy Plessey Home Made

URUCHOMIENIE UKŁADU ARW ODBIORNIKA
Informacja dla osób, które montowały też poprzednią wersję płytki (z mieszaczem diodowym) i miały problem z poprawnością pracy ARW. W związku z tym, iż w obecnej wersji zmieniliśmy wartości elementów przy SL621 i ARW pracuje poprawnie, proponuje dać podobne wartości elementów w pierwszej płytce i tez wszystko będzie ok. W pierwszej wersji płytki (z mieszaczem diodowym) należny zmienić C25 zwiększyć do 2,2-4,7 uF, C56 można zmniejszyć do 47nF, C19 zwiększyć do 470 uF. W mojej wersji nie lutowałem C21, można poeksperymentować i zmniejszyć go do 0,1 uF. W przypadku, gdyby praca ARW źle wpływała na pracę RX (zauważalne zniekształcenia m.cz.) to można dolutować pomiędzy pin 7 obu układów SL612, a masę kondensatory elektrolityczne 2,2-22uF (czyli równolegle do zaprojektowanych w tym miejscu kondensatorów 10nF). Szybkość działania automatyki można poprawić poprzez dolutowanie rezystora 500R szeregowo z kondensatorem 47uF przy układzie SL621 (ten co idzie do nóżki 5 układu). Te ostatnie uwagi dotyczą zarówno pierwszej jak i drugiej wersji płytki.  Te zmiany powinny wystarczyć, sprawdziłem na swojej płytce.  Ostatnia opcja to dolutowanie diody zenera na 4,7 V pomiędzy wyjście automatyki (nóżka 2 SL621) a masę. Dioda zapobiegnie głębokiemu zatkaniu automatyki w przypadku dużego impulsu sygnału. Załączam fragment schematu nowej wersji z naniesionymi poprawkami.
Link do ostatniego nagrania z testu płytki z poprawioną automatyką ARW.
https://youtu.be/8xvZiSfJ8io

URUCHOMIENIE NADAJNIKA NOWEJ WERSJI PLESSEY WRAZ Z UKŁADEM MIESZACZA NA SL6440
Główna płytka w torze nadawczym uruchamia się bez problemów. Należy zwrócić uwagę na zastosowany przekaźnik N/O. Jeśli się grzeje podczas nadawania, to znaczy że jest wersji na 5V i trzeba zrobić korektę w obwodzie zasilania. Na płytce głównej jest stabilizator 5V, można z niego wziąć zasilanie przekaźnika (zasilanie przekaźnika jest na pin 2 złącza krawędziowego). Z testów Mietka SP5HBT wynika, że przekaźniki o oporności cewki 150 omów będą na 5V, a o oporności 500 omów będą na 12V, trzeba przed wlutowaniem przekaźników sprawdzić ich oporności cewek.
Gorzej wygląda sprawa jeśli mamy też przekaźniki o zasilaniu 5V na płytce mieszacza z SL6440, trzeba tam zmodyfikować zasilanie, tak by dostawały 5V. Jedsno z rozwiązań to rozcięcie ścieżki od plusa do przekaźników i wlutowanie diody Zenera na 6,8V o prądzie 100mA.
Jeszcze jedna podpowiedź w torze mikrofonowym nadajnika. Wejście układu SL6270 (wzmacniacz mikrofonowy) na wejście (+) oraz (-) dla mikrofonów za dwoma wkładkami. W przypadku stosowania typowego mikrofonu należy zewrzeć do masy wejście (-) na płytce jest możliwość dania zworki. Mikrofon podpinamy do wejścia (+). Należy jednak zwrócić uwagę, iż pin wlutowany obok wejścia (-) jest nie podłączony do masy. Jeśli chcemy mieć w tym punkcie wejście mikrofonu i masę należy ten drugi pin połączyć z masą, co jest pokazane na rysunku.
Na dzień dzisiejszy uruchomiłem cały tor nadawczy, łącznie z wzmacniaczem QRP i osiągnąłem czysty sygnał wyjściowy na poziomie 5W outp. w pasmach 80m i 20m przy zasilaniu stopnia mocy napięciem 12V oraz 10W outp. przy napięciu zasilania stopnia mocy 15V. Schemat mojego PA został opisany na tym forum w temacie "Wzmacniacz mocy nadajnika"

Piotrze,

Po Twoim wpisie o gorących przekaźnikach rzuciłem się do sprawdzania , którą wersję posiadam. Na przekaźniku przeczytałem - 12VDC -150 ohm... No, ale skoro się mocno grzeją, to może jest jeszcze inna, 3V wersja?

Pozdrawiam
Jerzy

Na moich też pisze 12V DC.. 150 ohm. Druga wersja przekaźników z 500 ohm cewkami pracuje na 12V i się nie grzeją, więc coś jest nie halo. Jak obniżyłem napięcie do 7 V to przełączają i nie grzeją się wiele. Zbiłem napięcie z 12V szeregową diodą Zenera 4V7.

Piotrze, a gdzie ciąłeś ścieżkę?

---

Możesz na forum zamieścić zdjęcie tego fragmentu płytki z diodą Zenera? Ciekaw jestem , które miejsce do tej wiwisekcji wybrałeś? 

Pozdrawiam
George

Ps. Na płytce mieszacza pewnie trzeba zrobić to samo..

---

A czy mógłbyś coś napisać o regulacji mocy na SL610C? Czy udało się Tobie ten fragment Tx ożywić?

---

Dla przypomnienia wszystkim Kolegom - potencjometr regulacji mocy przy SL610C ma 5K .

Nigdzie ścieżki nie ciąłem, ponieważ przekaźnik na głównej płytce wzbudnicy ma oba wyprowadzenia doprowadzone do złącza krawędziowego, do którego trzeba doprowadzić zasilanie do przekaźnika. Doprowadziłem napięcie od stabilizatora 12V, poprzez diodę Zenera obniżająca napięcie. Niestety jeśli na płytce mieszacza są też te przekaźniki, to jest większy problem, bo tam to już trzeba przeciąć ścieżkę.

Na tym etapie nie robiłem testów regulacji wzmocnienia SL610, nie mam potencjometru 5k, dałem 1k, ale to za mało. Może jak znajdę potencjometr montażowy to sprawdzę jak pracuje.

Ja kończę już testy - demontuję druciarnię ze stołu, reszta będzie na etapie wrzucania do obudowy. Całośź TRX pracuje, nie trzeba robić więcej korekt. To ostatni test nałuchu w paśmie 20m.
https://youtu.be/CiXMtymY4wU

Gratulacje Piotrze,

A co z regulacją mocy na SL610C? Udrożniłeś ją?

Pozdrawiam
George

SL610 - regulację wzmocnienia stopnia nadajnika przetestuję już w ostatecznej wersji w obudowie.

Witajcie Koledzy.
Fajnie to chodzi Piotrze. Gratulacje, ale trochę udziału tutaj ma delta pionowa (to przemawia moja zazdrość - nie mam żadnej - oprócz do 2m mysiego ogonka). Nie wiem jakie wyniki będą miał na "sznurku na balkonie do wieszania prania".
Pozdrawiam
Wiesiek
SP9GAY