Przyczyną podwzbudzania może być czasem przekaźnik. Trzeba zmierzyć pojemności pasożytnicze między wejściem a wyjściem.
Lepsze rezultaty uzyskuje się stosując dwa oddzielne przekaźniki, separacja zasilania cewek i blokowanie uzwojeń elektromagesów kondensatorami.
Zwykle na KF przekaźniki nie robią problemów, ale czasem może się zdarzyć wyjątek.
Ważne jest też w jaki sposób jest doprowadzone w.cz. do przekaźnika. Zastosowanie drutów zamiast koncentryków może doprowadzić do znacznego obniżenia mocy na wyższych pasmach - nawet więcej niż o połowę.
Podwyższenie prądu spoczynkowego powoduje wzrost wzmocnienia i liniowości.
Nie wolno likwidować podwzbudzeń przez obniżanie prądu spoczynkowego, gdyż prowadzi to do obniżenia liniowości, a podwzbudzenia na dużym sygnale w sposób niesłyszalny uchem (widoczny na innych częstotliwościach) i tak mogą się pojawić.
Właściwym sposobem likwidacji wzbudzeń jest zmiana konstrukcji i dobór elementów.
Budując prototypy wzmacniaczy wręcz należy ustawić duży prąd spoczynkowy, aby tego typu mankamenty wyszły na jaw i od razu można było dzięki temu zacząć zmieniać układ.
Jeśli PA podwzbudza się na UKF to dobrze robią niewielkie kondensatory od drenów do masy 47-330pF. Dwójniki bramka-dren też są wskazane.
Jeśli natomiast PA wzbudza się na KF w pobliżu używanej częstotliwości to należy zająć się pasożytniczym sprzężeniem z wyjścia do wejścia i właściwym prowadzeniem mas oraz blokowaniem zasilania.
Prowadzenie mas we wzmacniaczach jest kluczowe. Najłatwiej jest dać laminat dwustronny, gdzie jedna z powierzchni jest cała masą.
Osobnym tematem jest neutralizacja, ale stosuje się ją tylko w przypadku użycia tranzystorów z dużymi pojemnościami bramka-dren.
Lepsze rezultaty uzyskuje się stosując dwa oddzielne przekaźniki, separacja zasilania cewek i blokowanie uzwojeń elektromagesów kondensatorami.
Zwykle na KF przekaźniki nie robią problemów, ale czasem może się zdarzyć wyjątek.
Ważne jest też w jaki sposób jest doprowadzone w.cz. do przekaźnika. Zastosowanie drutów zamiast koncentryków może doprowadzić do znacznego obniżenia mocy na wyższych pasmach - nawet więcej niż o połowę.
Podwyższenie prądu spoczynkowego powoduje wzrost wzmocnienia i liniowości.
Nie wolno likwidować podwzbudzeń przez obniżanie prądu spoczynkowego, gdyż prowadzi to do obniżenia liniowości, a podwzbudzenia na dużym sygnale w sposób niesłyszalny uchem (widoczny na innych częstotliwościach) i tak mogą się pojawić.
Właściwym sposobem likwidacji wzbudzeń jest zmiana konstrukcji i dobór elementów.
Budując prototypy wzmacniaczy wręcz należy ustawić duży prąd spoczynkowy, aby tego typu mankamenty wyszły na jaw i od razu można było dzięki temu zacząć zmieniać układ.
Jeśli PA podwzbudza się na UKF to dobrze robią niewielkie kondensatory od drenów do masy 47-330pF. Dwójniki bramka-dren też są wskazane.
Jeśli natomiast PA wzbudza się na KF w pobliżu używanej częstotliwości to należy zająć się pasożytniczym sprzężeniem z wyjścia do wejścia i właściwym prowadzeniem mas oraz blokowaniem zasilania.
Prowadzenie mas we wzmacniaczach jest kluczowe. Najłatwiej jest dać laminat dwustronny, gdzie jedna z powierzchni jest cała masą.
Osobnym tematem jest neutralizacja, ale stosuje się ją tylko w przypadku użycia tranzystorów z dużymi pojemnościami bramka-dren.