Rzadko można spotkać antenę KF o zysku 10dB, a na niskie pasma to już całkiem rzadko...
No i dla anteny nie definiuje się IP3, ponieważ teoretycznie jest elementem liniowym.
Dlatego, gdy nie ma wzmacniacza, który można wyłączyć i sygnał podajemy na mieszacz prosto z anteny, to zawsze można włączyć dodatkowy tłumik, np. 10dB i efekt będzie taki sam, gdy w antenie będzie za dużo sygnału...
Prawie każde fabryczne radio ma tenże tłumik na wejściu odbiornika, nawet te radia, którym fabryka zapodaje IP3=30dBm. Niestety najczęściej ta liczba to zwykłe oszustwo, bo jest mierzona dla odstępu dwóch tonów pomiarowych o 20kHz, a przy robieniu DXów interesuje nas odstęp na sąsiednim kanale czyli 3kHz oraz 5kHz.
Dlatego w takim przypadku dobrze zrobione amatorskie radio z niską pośrednią rzędu 9MHz dysponujące IP3=+13dBm będzie lepsze od fabrycznego, które dla odstępu 5kHz ma tylko IP3=-5dBm (czytaj minus pięć!!!).
I to by było na tyle w sprawie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy...
No i dla anteny nie definiuje się IP3, ponieważ teoretycznie jest elementem liniowym.
Dlatego, gdy nie ma wzmacniacza, który można wyłączyć i sygnał podajemy na mieszacz prosto z anteny, to zawsze można włączyć dodatkowy tłumik, np. 10dB i efekt będzie taki sam, gdy w antenie będzie za dużo sygnału...
Prawie każde fabryczne radio ma tenże tłumik na wejściu odbiornika, nawet te radia, którym fabryka zapodaje IP3=30dBm. Niestety najczęściej ta liczba to zwykłe oszustwo, bo jest mierzona dla odstępu dwóch tonów pomiarowych o 20kHz, a przy robieniu DXów interesuje nas odstęp na sąsiednim kanale czyli 3kHz oraz 5kHz.
Dlatego w takim przypadku dobrze zrobione amatorskie radio z niską pośrednią rzędu 9MHz dysponujące IP3=+13dBm będzie lepsze od fabrycznego, które dla odstępu 5kHz ma tylko IP3=-5dBm (czytaj minus pięć!!!).
I to by było na tyle w sprawie wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy...