19-10-2018, 08:43 PM
Witam Szanowne Koleżanki i nie mniej Szanownych Kolegów,
Pomału zbliżam się do zakończenia prac z nową płytką drivera mającego zastąpić dotychczasowego "pająka". Dzisiaj udało mi się poustawiać poziomy sygnałów poszczególnych stopni oraz dopasowania między nimi. Mimo najszczerszych chęci uzyskałem tylko 17V na 51 Ohmach, czyli w granicach 5,6 W czystego sygnału. Spróbuję jeszcze pokombinować z przekładnią transformatora w.cz. pomiędzy stopniem drugim, a trzecim.
Ucieszyłem się, że driver nie ma tendencji do wzbudzania i dobrze współpracuje z anteną.
Mam pewne wątpliwości co do wyjściowego transformatora w.cz. W rozwiązaniu, które stosuję są to dwa ustawione jeden za drugim tzw. rdzenie "lornetkowe" o symbolu BN-43-202. Trochę się nagrzewają. Tak gdzieś do ok. 30 do 35 stopni C. Może uzwojenia są nawinięte zbyt cienkim drutem ( fi 0,5 mm). Jutro sprawdzę.
Jak to zwykle przy ciągłym wylutowywaniu elementów bywa kilka padów i kawałek jednej ścieżki licho wzięło..
Gdybym obecnie ponownie projektował ten layout, to zrobiłbym go trochę inaczej. Myślę, że w amatorskich konstrukcjach nadmierne zagęszczanie elementów skutkuje kłopotliwym do nich dostępem. Niestety ja bezsensownie zagęszczałem..
Driver na obecnym etapie będzie obsługiwał tylko pasmo 80 m.
Traktuję powyżej opisany etap jako pouczające doświadczenie. Koleje zadanie będzie polegało na zaprzęgnięciu do pracy przełącznika O-N konstrukcji Kolegi Krzysztofa DH1CL.
Po zakończeniu prac z driverem umieszczę na forum schemat , zdjęcia oraz pokażę wyniki .
Pozdrawiam wszystkich
George
Pomału zbliżam się do zakończenia prac z nową płytką drivera mającego zastąpić dotychczasowego "pająka". Dzisiaj udało mi się poustawiać poziomy sygnałów poszczególnych stopni oraz dopasowania między nimi. Mimo najszczerszych chęci uzyskałem tylko 17V na 51 Ohmach, czyli w granicach 5,6 W czystego sygnału. Spróbuję jeszcze pokombinować z przekładnią transformatora w.cz. pomiędzy stopniem drugim, a trzecim.
Ucieszyłem się, że driver nie ma tendencji do wzbudzania i dobrze współpracuje z anteną.
Mam pewne wątpliwości co do wyjściowego transformatora w.cz. W rozwiązaniu, które stosuję są to dwa ustawione jeden za drugim tzw. rdzenie "lornetkowe" o symbolu BN-43-202. Trochę się nagrzewają. Tak gdzieś do ok. 30 do 35 stopni C. Może uzwojenia są nawinięte zbyt cienkim drutem ( fi 0,5 mm). Jutro sprawdzę.
Jak to zwykle przy ciągłym wylutowywaniu elementów bywa kilka padów i kawałek jednej ścieżki licho wzięło..
Gdybym obecnie ponownie projektował ten layout, to zrobiłbym go trochę inaczej. Myślę, że w amatorskich konstrukcjach nadmierne zagęszczanie elementów skutkuje kłopotliwym do nich dostępem. Niestety ja bezsensownie zagęszczałem..
Driver na obecnym etapie będzie obsługiwał tylko pasmo 80 m.
Traktuję powyżej opisany etap jako pouczające doświadczenie. Koleje zadanie będzie polegało na zaprzęgnięciu do pracy przełącznika O-N konstrukcji Kolegi Krzysztofa DH1CL.
Po zakończeniu prac z driverem umieszczę na forum schemat , zdjęcia oraz pokażę wyniki .
Pozdrawiam wszystkich
George