Forum Grupy Plessey Home Made

Pełna wersja: generator dwutonowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam Szanownych Kolegów,

Kontynuując prace nad doskonaleniem umiejętności w zakresie wykonywania projektów layout`u wykonaliśmy z Kolegą Piotrem SP9LVZ projekt PCB do dwutonowego generatora. Zmontowany "przyrząd" będzie pomocny przy badaniu liniowości pracy wzmacniaczy w.cz.


Pozdrawiam wszystkich
George sp5rzm
Witam Szanowne Koleżanki i nie mniej Szanownych Kolegów,


   W ramach koleżeńskiej współpracy razem z Kolegą Piotrem podjęliśmy decyzję o rozdaniu, wśród zarejestrowanych uczestników forum, płytek dwutonowego generatora służącego do pomiarów liniowości wzmacniacza mocy w.cz. W 9 padach trzeba "dodać" masę. Poza tym działa bardzo dobrze. Jest do wzięcia 15 PCB. Kto pierwszy ten lepszy. :Smile  Zainteresowani proszeni są o kontakt na priv.


Pozdrawiam wszystkich

George sp5rzm
ROZDANIE = ZA DARMO + 4 zł na kopertę i znaczek
[attachment=383]
Witam Szanowne Koleżanki i nie mniej Szanownych Kolegów,

Przegapiłem sprawę zamieszczenia na forum schematu dwutonowego generatora. Są na nim zaznaczone punkty informujące gdzie na płytce zabrakło mas. W sumie jest to 7 punktów. Na schemacie widać tylko 6, bo siódmy jest zasilaniu lub wyjściu sygnału (nie pamiętam).

Pozdrawiam wszystkich
George
Cześć,
ostatnio walczyłem z generatorem i mam kilka uwag. Siódmy, niepodłączony do masy pad znajduje się na wyjściu urządzenia. Początkowo generator nie startował i pomogła zmiana rezystora 33kOhm na 5,1kOhm. Na PCB jest błędny opis, a mianowicie znajduje się tam 6x10nF a powinno być 3x10nF (f=900Hz) i 3x4,7nF (f=1,7kHz) - tak jak na schemacie.  

Powodzenia,
Jacek SP5OXJ.
Trochę tych mas jakoś się nie zrobiło w "produkcji".
Te rezystory 33k w dzielniku trzeba dobrać tak, by na kolektorze było ok. połowy napięcia zasilania, co zależy od wzmocnienia użytego tranzystora.
Dzisiaj uruchomiłem ten generator. Bez oscyloskopu ciężko byłoby go odpalić. Jak już zaczął chodzi, to sygnał miał brzydki. Tak więc, odrobina walki była, żeby poustawiać punkty pracy. Czy ktoś z was używał do badania liniowości wzmacniaczy - komputera? W sieci można natrafić na opisy odpowiednich programów, ale nie robiłem tego.
Tez poszedlem ta droga. Masz racje, bez oscyloskopu ciezko, by bylo..
Witam Szanowne Koleżanki i nie mniej Szanownych Kolegów,

Chciałbym podzielić się ze wszystkimi swoimi spostrzeżeniami z etapu uruchamiania dwutonowego generatora. Przede wszystkim zauważyłem, że generatory słabo oscylowały w przypadku niektórych ceramicznych kondensatorów. Zdecydowanie lepiej było z kondensatorami styrofleksowymi. Problem był jednak z uzyskaniem odpowiednich częstotliwości, bo wybór i dostępność tego typu elementów jest u nas mocno ograniczona. W dodatku, przy ich zastosowaniu dochodzą (jak przypuszczam) istotne indukcyjności, a to z kolei wpływa na przesunięcie pracy generatorów w górę częstotliwości. Nie eksperymentowałem jeszcze z kondensatorami typu NP0, które do podobnych zastosowań mają najlepszą opinię. Zdaje się, że Kolega Wojtek składał swój generator z zastosowaniem kondensatorów NP0. Mnie udało się kupić stosownych wartości.

Pozdrawiam wszystkich
George sp5rzm
Witam ponownie,

Chciałbym jeszcze dodać jedną uwagę. Gdy nie mogłem uruchomić jednego z generatorów, to ostatecznie pomogła wymiana tranzystora na 2N2369. Odnoszę wrażenie, że przestrajanie jednego z generatorów lub nawet ustawianie jego punktu pracy wpływa znacząco na pracę drugiego z generatorów. Jutro spróbuję je rozdzielić przy pomocy elektrolitycznych kondensatorów.

Pozdrawiam wszystkich
George sp5rzm
Stron: 1 2